Jak informuje Ewelina Maciejewska z bełchatowskiej komendy policji, powód noworocznego zdarzenia jest niezmienny – wymuszenie pierwszeństwa.
- Kierujący oplem merivą 59-latek, mieszkaniec Zduńskiej Woli, jadąc drogą nr 480 od miejscowości Kolonia Szczercowska w kierunku Szczercowa, dojeżdżając do skrzyżowania z DK nr 74 nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu – informuje Ewelina Maciejewska
W wyniku niezastosowania się do obowiązującego znaku „stop” doszło do zderzenia z prawidłowo jadącą kią ceed. Tym samochodem kierował 25-latek, mieszkaniec gminy Rusiec, w aucie podróżowali też: 22-letnia kobieta w ciąży i 1,5-roczne dziecko. Cała trójka trafiła do bełchatowskiego szpitala. Na szczęście kobieta z dzieckiem szybko opuścili lecznicę. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że jedynie kierowca jest jeszcze hospitalizowany.
- Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi – wyjaśnia Ewelina Maciejewska