W środę, 25 stycznia, chwilę przed godz. 15, bełchatowskie służby prowadziły akcję na osiedlu Dolnośląskim. Ratowników wezwała zaniepokojona kobieta, która podejrzewała, że starsza osoba mieszkająca w jednym z lokali zasłabła.
Przed blokiem pojawili się strażacy z bełchatowskiej komendy, na miejsce zdążyła również dotrzeć córka starszej kobiety, która wpuściła służby do mieszkania. Dzięki temu nie było potrzeby wyważania drzwi. Niestety po wejściu do lokalu okazało się, że przypuszczenia zgłaszającej okazały się słuszne.
- Wewnątrz znajdowała się osoba nieprzytomna w wieku około 70 lat. Ze względu na brak czynności życiowych podjęta była resuscytacja. Po około 10 minutach dojechał zespół ratownictwa medycznego, który przejął dalszy ciąg reanimacji – mówi Michał Wieczorek, rzecznik bełchatowskiej straży pożarnej.
Kobietę udało się uratować. Pod opieką ratowników medycznych została przetransportowana do szpitala.
Komentarze (0)