W porównaniu do spotkania z Pogonią Siedlce trener Artur Derbin zdecydował się tylko na jedną roszadę w wyjściowym zestawieniu. Była ona wymuszona pauzą kartkową Bartosza Biela, którego zastąpił Hubert Tylec.
Tym samym podstawowa jedenastka „Brunatnych” na sobotnie spotkanie z Siarką Tarnobrzeg wyglądała następująco: Paweł Lenarcik - Marcin Sierczyński, Damian Michalski, Mariusz Magiera, Mateusz Szymorek - Hubert Tylec, Paweł Czajkowski, Marcin Ryszka, Emile Thiakane - Patryk Mularczyk, Bartłomiej Bartosiak (C).
Pierwsza połowa pojedynku nie dostarczyła praktycznie żadnych emocji. Okazji, po których mogły paść bramki było jak na lekarstwo. Gra toczyła się przede wszystkim w środku pola, a do protokołu meczowe zapisał się tylko Emile Thiakane, który otrzymał żółtą kartę.
Po przerwie obraz gry się specjalnie nie zmienił, ale kibice w końcu doczekali się bramki. Ku rozpaczy miejscowych na prowadzenie wyszli bełchatowianie. Rzut karny w 57. minucie spotkania wykorzystał Damian Michalski. Jedenastkę wywalczył zastępujący Bartosza Biela Hubert Tylec.
Szansę na zmianę tego rezultatu miały obie ekipy, ale żadna z nich nie została wykorzystana i spotkanie zakończyło się zwycięstwem PGE GKS-u Bełchatów w stosunku 1:0. Zwycięstwo i trzy zdobyte punkty pozwoliły awansować podopiecznym Artura Derbina przynajmniej na chwilę na czwarte miejsce w tabeli.
Przed biało-zielono-czarnymi w tym roku jeszcze dwa mecze z rundy rewanżowej rozgrywek II ligi. Z Radomiakiem Radom (dom, 21 listopada, godz. 17:00) i Skrą Częstochowa (wyjazd, 1 grudnia, godz.13:00).
Siarka Tarnobrzeg – PGE GKS Bełchatów 0:1 (0:0)
Bramki: Damian Michalski (57. - rzut karny)
Kartki: Sitek, Gębalski – Thiakane, Grolik