Mecz o pierwsze trofeum w sezonie klubowym podopieczni Roberto Piazzy i Michała Winiarskiego rozpoczęli w następującym składzie: na rozegraniu zobaczyliśmy Grzegorza Łomacza, po przekątnej z nim atakującego Mariusza Wlazłego, na środku siatki Srecko Lisinaca i Patryka Czarnowskiego, na libero Kacpra Piechockiego, a na przyjęciu duet Bartosz Bednorz – Milad Ebadipur. Dla Persa, który dołączył do kolegów z zespołu dopiero we wtorek, był to debiut w żółto-czarnych barwach.
W pierwszej odsłonie sobotniego pojedynku lepsi byli kędzierzynianie, którzy po zaciętym początku seta potrafili wyraźnie odjechać PGE Skrze, co pozwoliło im pewnie wygrać inaugurującego sezon seta (25:16). Drugi był niemal lustrzanym odbiciem tego pierwszego. Po zaciętym początku odskoczyli bełchatowianie i już do końca nie pozwolili się dogonić, utrzymując bezpieczne prowadzenie (25:17). W tym fragmencie meczu prym wiódł Mariusz Wlazły (12 punktów – 9 atakiem, 1 zagrywką i 2 blokiem), którego dzielnie wspierali Bartosz Bednorz (9 oczek – 5, 2, 1) i Srecko Lisinac (7 punktów – 4, 2, 1).
Trzeci akt sobotniego spektaklu był tym zdecydowanie najlepszym. Od początku byliśmy świadkami zaciętej walki. Żadna z ekip nie potrafiła wypracować sobie większej niż trzypunktowej przewagi. W połowie seta żółto-czarni odskoczyli właśnie na trzy oczka (14:11), ale niedługo potem przegrywali jednym (16:17). Ostatecznie partia ta zakończyła się niesamowitą grą na przewagi, w której minimalnie lepsi okazali się siatkarze z Bełchatowa (35:33).
Wygrana końcówka dodatkowo napędziła, dobrze dysponowanych tego dnia, podopiecznych Roberta Piazzy, którzy dość szybko objęli prowadzenie w czwartej odsłonie (5:3), a następnie sukcesywnie je powiększali (8:5; 11:7; 16:10). Rozpędzonej żółto-czarnej lokomotywy kędzierzynianie nie byli w stanie już zatrzymać. PGE Skra wygrała czwartego seta 25:21 i cały mecz 3;1, zdobywając trzeci w historii klubu superpuchar kraju.
Świetne zawody rozegrali przede wszystkim Mariusz Wlazły (20 punktów) i Bartosz Bednorz (19 oczek), którego można chyba nazwać największym wygranym okresu przygotowawczego.
Nie wiadomo, co siatkarzom PGE Skry Bełchatów przyniesie sezon 2017/18, podczas którego będą walczyli aż na czterech frontach, ale po dzisiejszym spotkaniu jedno jest pewne – lepiej go zacząć nie mogli!
PGE Skra Bełchatów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (16:25; 25:17; 35:33; 25:21)
Przypominamy, że mecz o Superpuchar Polski uświetnił pierwszy dzień VII Ogólnopolskiego Zlotu Kibiców PGE Skry Bełchatów. Jutro dzień drugi tej wyjątkowej imprezy. Czego można się spodziewać? Więcej piszemy o tym >TUTAJ<
