Pomimo sensacyjnego zwycięstwa 2:1 nad PGE Stalą Mielec, aktualnym liderem pierwszoligowych rozgrywek, sztab szkoleniowym bełchatowian z trenerem Marcinem Węglewskim na czele zdecydował się na dokonanie trzech zmian w wyjściowej jedenastce na niedzielny mecz z suwalczanami. W miejsce Mikołaja Grzelaka, Artura Golańskiego i Viktora Putina od pierwszej minuty zagrali Mateusz Szymorek, Krzysztof Wołkowicz i Emile Thiakane. Ponadto warto odnotować, że po raz kolejny miejsce w bramce kosztem Pawła Lenarcika zajął Daniel Niźnik.
Wyjściowy skład: Daniel Niźnik - Marcin Sierczyński, Michał Kołodziejski, Mariusz Magiera (kpt), Mateusz Szymorek - Bartosz Biel, Adrian Małachowski, Paweł Czajkowski, Krzysztof Wołkowicz, Emile Thiakane - Patryk Winsztal (m). Rezerwa: Paweł Lenarcik - Mikołaj Grzelak, Bartłomiej Lisowski (m), Damian Michalak (m), Artur Golański, Dawid Flaszka, Viktor Putin, Damian Warnecki (m), Przemysław Zdybowicz (m).
W wyjściowym zestawieniu znalazło się miejsce dla zaledwie jednego młodzieżowca, ale to właśnie on został bohaterem pierwszej odsłony pojedynku GKS-u z Wigrami. Mowa oczywiście o Patryku Winsztalu, który jeszcze przed przerwą dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i w zasadzie rozstrzygnął o losach spotkania ekip walczących o utrzymanie w Fortuna 1. Lidze.
Winsztal otworzył wynik niedzielnego stazrcia w 20. minucie, kiedy to zaatakował wślizgiem piłkę zagraną z prawej strony pola karnego wzdłuż bramki przez Adriana Małachowskiego i wpakował ją do siatki przy bliższym słupku. Na 2:0 już dziesięć minut później podwyższył sam "asystent", który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Bartoszu Bielu. Wynik pierwszej połowy w 37. minucie ustali 21-letni napastnik GKS-u, który tym samym skompletował swój pierwszy dublet w profesjonalnej karierze.
Podsumowując pierwszą część potyczki, bełchatowianie oddali w sumie dwa razy więcej celnych strzałów, niż zdobyli bramek, ale trudno narzekać na skuteczność, jeśli zespół walczący o ligowy byt prowadzi na wyjeździe aż 3:0 do przerwy. Jednak wysokie prowadzenie chyba uśpiło "Brunatnych", którzy słabo weszli w drugą połowę meczu i szybko stracili bramkę.
W 55. minucie pojedynku na listę strzelców wpisał się wprowadzony po przerwie Patryk Człuchowski, który ku radości miejscowych fanów udokumentował przewagę optyczną Wigier w tym fragmencie spotkania. Drużyna gospodarza dążyła do zdobycia kolejnych bramek, ale pomimo kilku sytuacji, w tym uderzenie w poprzeczkę, długo się to nie udawało. Jako że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, w 88. minucie pojedynku kapitalnym uderzeniem lewą nogą sprzed pola karnego popisał się Artur Golański, podwyższając prowadzenie gości (4:1).
Piłkarzy z Suwałk było stać już tylko na jeszcze jedną bramkę honorową. Po faulu Mariusza Magier zdobył ją w doliczonym czasie gry z rzutu karnego Cezary Sauczek. Koniec końców GKS Bełchatów odniósł dziesiąte zwycięstwo w sezonie 2019/2020 i zgarnął jakże potrzebny komplet punktów.
Do zakończenia zmagań na pierwszoligowych boiskach pozostało jeszcze sześć kolejek. Praktycznie przesądzony jest już spadek Wigier Suwałki, które mają na swoim koncie zaledwie 20 punktów oraz Chojniczanki Chojnice, która zdobyła tylko sześć oczek więcej. Spadnie jeszcze jeden zespół. Pewna swego nie może być nawet piąta Miedź Legnica, która ma zaledwie sześć punktów więcej od głogowian, którzy zostali strąceni do strefy spadkowej przez podopiecznych Marcina Węglewskiego.
W najbliższej kolejce, która zostanie rozegrana w środku najbliższego tygodnia, GKS Bełchatgów podejmie w czwartek 2 lipca o godzinie 18:10 typowane do awansu Podbeskidzie Bielsko-Biała. Trzy dni później biało-zielono-czarni zmierzą się na wyjeździe z Olimpią Grudziądz (niedziela 5 lipca, godzina 18:00). Dobra informacja dla fanów "Brunatnych" jest taka, że we wszystkich lipcowych meczach kolegom z zespołu pomoże przynajmniej część zawodników, którym z końcem bieżącego miesiąca wygasały kontrakty.
"Siedmiu zawodników GKS Bełchatów, których pierwotne kontrakty wygasały 30 czerwca 2020 roku, podpisało już aneksy do swoich umów z górniczym klubem. Dzięki temu będą mogli oni reprezentować barwy "Brunatnych" do końca bieżącego, przedłużonego przez pandemię koronawirusa sezonu Fortuna 1 Ligi. W gronie graczy, którzy przedłużyli umowy z GKS na lipiec, znaleźli się: Paweł Lenarcik, Daniel Niźnik, Paweł Czajkowski, Damian Michalak, Artur Golański, Marcin Ryszka i Przemysław Zdybowicz. W przypadku "Zdyba" najpierw przedłużono wypożyczenie z Wisły Kraków" – poinformowano w piątkowym komunikacie prasowym.
Poza wspomnianymi powyżej graczami ważne umowy z klubem mają także: Kewin Komar, Mikołaj Grzelak, Bartłomiej Lisowski, Emile Thiakane, Bartosz Biel, Damian Warnecki i Patryk Winsztal. Odpowiedź na pytanie, co z pozostałymi powinniśmy poznać na początku przyszłego tygodnia. Jednocześnie warto przypomnieć, że wcześniej kontrakty z bełchatowskim klubem rozwiązali Marcin Grolik i Bartłomiej Bartosiak.
Wigry Suwałki - GKS Bełchatów 2:4 (0:3)
Bramki: Patryk Czułowski (55.), Cezary Sauczek (90.+1 -karny) - Patryk Winsztal (20., 37.), Adrian Małachowski (30. - karny), Artur Golański (88.)
Żółte kartki: Dobrotka, Huertas - Niźnik, Wołkowicz.
Wigry Suwałki: 33. Dominik Kąkolewski - 6. Grzegorz Aftyka, 8. Michał Ozga, 17. Martin Dobrotka, 5. Oskar Nowak - 90. Denis Gojko (82, 31. Mikołaj Wasilewski), 29. Martin Adamec (65, 22. Joel Huertas), 20. Mohamed Loua (46, 94. Patryk Czułowski), 27. Robert Bartczak, 77. Cezary Sauczek - 10. Michał Żebrakowski.
GKS Bełchatów: 12. Daniel Niźnik - 70. Marcin Sierczyński, 5. Michał Kołodziejski, 21. Mariusz Magiera, 2. Mateusz Szymorek - 14. Bartosz Biel, 8. Paweł Czajkowski, 19. Adrian Małachowski (77, 13. Artur Golański), 11. Emile Thiakane, 9. Krzysztof Wołkowicz (86, 16. Mikołaj Grzelak) - 18. Patryk Winsztal (46, 59. Przemysław Zdybowicz).
