Kosiarki automatyczne wyróżniają się na tle innych swoją olbrzymią funkcjonalnością. Takie urządzenia same koszą trawę praktycznie bez jakiejkolwiek naszej ingerencji. Przede wszystkim, gwarantują gęsty trawnik, niczym dywan, dzięki codziennej, regularnej pracy o każdej porze, niezależnie od warunków atmosferycznych, nawet w czasie deszczu. My natomiast, możemy cieszyć się idealnie skoszoną trawą bez konieczności wylewania siódmych potów podczas używania tradycyjnych maszyn koszących.
Co ważne, podczas użytkowania robotów koszących należy wyznaczyć obszar pracy. Dokonuje się tego przy pomocy przewodu elektrycznego obwodowego, w którym płynie prąd elektryczny o niskim napięciu. Dzięki temu, robot zawęża swoją pracę do pola, które ogrodziliśmy, traktując obwód jako ścianę. Dodatkowo, każda kosiarka automatyczna ma swoją „bazę”, do której powraca po skończonym koszeniu, aby ponownie się naładować.
Jeśli chodzi o pozostałe przeszkody, które robot mógłby napotkać na swojej drodze – po prostu się od nich odbija. Nie zaliczymy do nich jednak innych roślin, które są dodatkową ozdobą ogrodu, jak na przykład bratki. Przy wyznaczaniu strefy koszenia należy odgrodzić ich obszar wykrawając kawałek trawnika i po sprawie!
Trzeba także podkreślić, że kosiarki automatyczne do trawy są przyjazne dla środowiska. Zasilanie akumulatorowe eliminuje problem emisji szkodliwych spalin, zaś realne zużycie energii jest niewielkie. Dodatkowo rozwiązują także problem z odpadkami, które jednocześnie wzmacniają glebę w azot i ograniczają parowanie wilgoci, co pozwala na ograniczenie użycia nawozów do trawy.
Przy obecnych cenach eksploatacji tradycyjnych kosiarek spalinowych, robot koszący gwarantuje oszczędność w rachunkach za paliwo, nawozy, wodę oraz w twoim czasie, który poświęcasz na koszenie. Kwota inwestycji w tradycyjną kosiarkę w porównaniu do automatycznej jest porównywalna, a zalet jest zdecydowanie więcej.
Więcej informacji na temat urządzenia oraz darmowa wycena pod numerem tel: 723 940 740
Ul. Żeromskiego 7, Szczerców
Facebook Pilartek Szczerców
Komentarze (0)