23 listopada oskarżeni spożywali alkohol w domu 64-letniego mieszkańca Zelowa. Gdy upojony alkoholem gospodarz zasnął goście dokonali kradzieży.
- 64-latek po przebudzeniu spostrzegł, że zaginęły mu pieniądze w kwocie 300 zł i telefon komórkowy o wartości 600 złotych. Poszkodowany zgłosił się do zelowskiego komisariatu. Niestety, jak sam zeznał, nie znał tożsamości osób, które zaprosił do swojego miejsca zamieszkania – wyjaśnia Ewelina Maciejewska z KPP w Bełchatowie
Policjanci podjęli działania i skojarzyli 28- latkę i 41-latka z wcześniejszą interwencją, jaka była przez mundurowych podjęta w jednym ze sklepów monopolowych w Zelowie.
- Policjanci legitymowali wówczas obie te osoby i dotarcie do nich nie było trudne. Zarówno kobieta jak i mężczyzna przyznali się do dokonania kradzieży – mówi Maciejewska