Do tragicznego zdarzenia doszło nad Zalewem Sulejowskim, w miejscowości Prucheńsko Małe (powiat opoczyński). Nastolatek, który przebywał tam na obozie survivalowym, zaginął. Nieobecność 17-latka zwróciła uwagę opiekuna wyjazdu, który zawiadomił policję w piątkowy poranek. Służby natychmiast rozpoczęły poszukiwania młodego chłopaka. Na miejscu zjawili się policjanci, strażacy i przedstawiciele WOPR. W akcję zaangażowano także płetwonurków i przewodnika z psem tropiącym.
Niestety następnego dnia w sobotę 2 lipca w okolicy 200 metrów od brzegu policjanci zauważyli ciało nastolatka. Przyczynę jego śmierci wykaże sekcja zwłok. Dokładne okoliczności tragicznego zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury.
reklama
Komentarze (0)