10 czerwca doszło do tragicznego wypadku na DK1, w którym zginął motocyklista. Sprawcą zdarzenia był kierowca samochodu osobowego. Mimo szybkiej interwencji służb ratunkowych kierujący motocyklem nie przeżył.
Kierujący renault scenic, 57-letni mieszkaniec Bełchatowa, jadąc w kierunku Częstochowy, podczas wykonywania manewru zawracania na skrzyżowaniu, nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu motocyklem honda. Mimo podjętej reanimacji, 61-letni kierowca jednośladu, mieszkaniec Tuszyna zmarł. Decyzją prokuratora ciało denata zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Piotrkowie Trybunalskim.