Poniedziałek (30 maja) był bardzo pechowym dniem dla młodego kierowcy w Radomsku. 18-latek postanowił sprawdzić swoje umiejętności za kierownicą. W godzinach wieczornych, na parkingu w centrum miasta, zaczął kręcić „bączki” BMW, należącym do jego matki.
Niestety zabawa za kółkiem nie trwała długo. Młody kierowca uderzył w zaparkowanego opla astrę.
- Okazało się, że 18-latek zaledwie kilka dni temu odebrał swoje prawo jazdy. W związku ze skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem policjanci nałożyli na młodego kierowcę 4000 zł mandatu karnego – przekazuje Aneta Wlazłowska z radomszczańskiej policji.
Komentarze (0)