We wtorek, 2 lipca przed godz. 18:00 w miejscowości Amelin (powiat radomszczański) do policjantów podjechała roztrzęsiona kobieta, która właśnie wiozła do szpitala 4-letnią córkę. Dziecko wymagało pilnej pomocy medycznej.
– Zrozpaczona mama chciała jak najszybciej dotrzeć do szpitala w Radomsku. Starszy sierżant Mateusz Kubik oraz sierżant Mateusz Wiewióra z Wydziału Ruchu Drogowego bez wahania podjęli decyzję o przeprowadzeniu pilotażu samochodu z dzieckiem. Policjanci powiadomili o sytuacji dyżurnego radomszczańskiej policji, który poinformował pracowników szpitala o zaistniałej sytuacji – przekazuje mł. asp. Dariusz Kaczmarek, rzecznik prasowy KPP w Radomsku.
Z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi patrol rozpoczął eskortę samochodu. Liczyła się każda minuta, a dzięki szybkiej reakcji w szpitalu na pacjentkę czekali już lekarze i ratownicy, którzy udzielili 4-latce specjalistycznej pomocy.
Komentarze (0)