Sytuacja miała miejsce 28 lutego. Dwie kobiety, na drodze między Dobroszycami a Wiewiórowem zauważyły, że jadący przed nimi renault porusza się całą szerokością jezdni. W pewnym momencie auto zatrzymało się. Okazało się, że kierowca był kompletnie pijany i zasnął za kierownicą. Poza nim, w samochodzie znajdowała się również jego 10 -letnia córka. Kobiety zabrały płaczące dziecko, ratując je przed potencjalną tragedią.
-Gdy pojazd stanął, kobiety zabrały kluczyki od auta i umieściły w swoim samochodzie wystraszoną, płaczącą dziewczynkę, którą przewoził kierujący. Na miejscu czekały do przyjazdu policji. Dziecko zostało przekazane matce - informuje KPP Radomsko.
Mężczyzna został zatrzymany, gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Może mu grozić nawet 5 lat więzienia.