W poniedziałek, 21 listopada, w Piotrkowie Trybunalskim strażacy walczyli z pożarem pustostanu, sąsiadującego ze stacją benzynową. Służby na miejsce zdarzenia wezwane zostały kilka minut przed godziną 20.
- Po przyjeździe strażacy zastali rozwinięty pożar, którym objęte było poddasze i część dachu budynku. Ze wstępnych informacji świadków tego zdarzenia strażacy otrzymali wiadomość, że wewnątrz tego budynku może się ktoś znajdować – mówi Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy piotrkowskiej straży pożarnej.
W związku z takimi doniesieniami, jednocześnie z prowadzoną akcją gaśniczą strażacy przeszukiwali również budynek. W pierwszej kolejności sprawdzili parter pustostanu, tam jednak nikogo nie znaleźli. W momencie, gdy trwało już dogaszanie zarzewia ognia i prace rozbiórkowe strażacy skontrolowali również pomieszczenia poddasza. Tam ich podejrzenia się potwierdziły. Znaleziono zwłoki osoby poszkodowanej.
- Ze względu na znaczne uszkodzenia ciała nie przystępowali już do działań ratowniczych. Ciało zostało pozostawione, a dochodzenie w sprawie okoliczności tego zdarzenia prowadzi policja pod nadzorem prokuratury – dodaje Pawlikowski.
Jak dodaje, lekarz, który stwierdził zgon, nie był w stanie określić na miejscu ani wieku, ani płci tej osoby. Służby obecnie nie znają zatem tożsamości osoby poszkodowanej. Wyjaśnić to pomogą dalsze czynności prowadzone przez policję i prokuraturę.
Komentarze (0)