Choć szczegóły przewozu nie zostały ujawnione to wiadomo, że chodziło o sprzęt wojskowy wymagający szczególnych warunków transportu – w tym odpowiedniej liczby pojazdów eskortujących, określonych przepisami. Ich brak jest poważnym naruszeniem, które mogło zagrażać bezpieczeństwu ruchu drogowego. W związku z tym kierowcę ukarano, a dalszy przejazd wstrzymano do czasu wyjaśnienia sytuacji.
– Był to transport prywatny, został zatrzymany do kontroli i dopiero wtedy okazało się, że był to pojazd wojskowy. Nie jest to nadzwyczajna sytuacja ponieważ sprzęt wojskowy może być przewożony właśnie przez wojsko, a także przez prywatne podmioty – informuje Marcin Olszewski z ITD.
Masa całkowita pojazdu nie mieściła się w dopuszczalnych normach przez co na kierowcę został nałożony mandat. Za takie wykroczenie grozi kara do 3 tys. zł.
reklama
Czołgi Abrams utknęły pod Piotrkowem
Nie jest to pierwszy przypadek problemów z transportem sprzętu wojskowego w rejonie Piotrkowa Trybunalskiego. W styczniu br., na drodze ekspresowej S8, inspektorzy zatrzymali transport pięciu amerykańskich czołgów Abrams. Jak się okazało, przewoźnik nie dysponował odpowiednim zezwoleniem na przejazd pojazdów o tak dużej masie i gabarytach, co uniemożliwiło dalszą jazdę. Pojazdy opancerzone skierowano na parking techniczny, gdzie musiały oczekiwać na uregulowanie formalności.Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:
Komentarze (0)