Light Move Festival rozsławia Łódź
To największy festiwal światła w Polsce. Na ten czas łódzkie budynki zamieniają się w multimedialne galerie sztuki.LMF to pomysł Norberta Wasserfutha-Grzybowskiego i Beaty Konieczniak z przełomu 2009 i 2010 roku. Założeniem pomysłodawców było wykorzystanie potencjału łódzkiej architektury. Pierwsza edycja odbyła się w 2011 roku.
– Zachwyt nad łódzką architekturą był inspiracją do stworzenia naszego festiwalu. Tym zachwytem chcemy dzielić się z łodzianami i z turystami, tłumnie przyjeżdżającymi, by podziwiać piękno Łodzi – wyjaśnia Beata Konieczniak, dyrektor artystyczna festiwalu. - Dlatego na równi ze sztuką światła bohaterem tegorocznej edycji jest właśnie architektura. Imponujące budynki nie tylko staną się tłem dla mappingów, ale też – za sprawą światła, zostaną pomalowane tak, by jak najpełniej zaprezentować urodę detalu architektonicznego - zapowiadała wydarzenie.
Animację kamienic i mappingi przy Piotrkowskiej przygotowali Sebastian Jachimowicz czy Radu Ignat z Light Symphony oraz krakowska artystka Olga Balowska, która wraz z Robertem Słowikiem odpowiada za mapping na kościele przy Sienkiewicza 38.
Camille Gross i Leslie Epsztein są autorkami mappingu na fasadzie cerkwi św. Aleksandra Newskiego. Jak zapewne się przekonaliście, podobnie jak w poprzednich edycjach, oprócz kamienic, artyści rozświetlili przestrzeń parków i skwerów za pomocą instalacji. Jak Wam się podoba Parku Sienkiewicza?
Komentarze (0)