reklama
reklama

Kolejna ofiara dała się oszukać. 32-latek stracił wszystkie oszczędności

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kolejna ofiara dała się oszukać. 32-latek stracił wszystkie oszczędności - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RegionMieszkaniec sąsiedniego powiatu na własnej skórze przekonał się, że wystarczy chwila nieuwagi, by stać się ofiarą przestępstwa. Mężczyzna dał się oszukać metodą „na Blik-a”, przez co stracił ponad 75 tys. zł.
reklama

32-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego stracił swoje oszczędności. Tym samym stał się kolejną ofiarą przestępców działających popularną już metodą „na Blik-a”.

Chciał uratować oszczędności, a wszystkie stracił

13 marca na telefon 32-latka zadzwonił mężczyzna, który podawał się za pracownika banku. Fałszywy pracownik zaczął wmawiać swojemu rozmówcy, że doszło do "próby włamania na jego konto bankowe".

– Chcąc ratować zgromadzone oszczędności, ofiara wykonała instrukcje przekazane przez oszusta. Dodatkowo, 32-latek, pojechał do banku, gdzie wypłacił przyznaną mu pożyczkę. Wszystkie pieniądze wpłacił we wpłatomacie na konto podane przez przestępcę,  zatwierdzając je podawanymi przez niego kodami BLIK – informuje nadkom. Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku.

reklama

Mężczyzna wierzył, że w ten sposób ochroni swoje pieniądze.

Na czym polega oszustwo „na Blik-a”?

 Popularną metodą oszustwa jest metoda z wykorzystywaniem kodu BLIK, w której przestępca podaje się za znajomego w potrzebie i prosi o szybki przelew lub podszywa się pod pracownika banku i przekonuje swoją ofiarę o tym, że środki na jego koncie są zagrożone, a w celu ich ochrony należy je wypłacić i ulokować na innym „bezpiecznym koncie”, wskazanym przez oszusta. W taki właśnie sposób ofiarą przestępstwa padł 32-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego.

Oszuści nie próżnują. Policja apeluje o rozwagę

Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi.

reklama

– Pamiętajmy, że oszuści manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kieruj się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Rozłącz się i skontaktuj z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować czy rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje. Można też osobiście udać się do oddziału, by rozwiać wszelkie wątpliwości – mówi nadkom. Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku.

Przestrzeganie tych kilku prostych zasad sprawi, że nie utracimy swoich oszczędności.

Piotrkowianka też dała się oszukać

Przypomnijmy, że O tym, jak łatwo dać się oszukać w Internecie przekonała się 69-latka, która chcąc zainwestować swoje oszczędności, straciła dużą sumę pieniędzy. o sposobie na wzbogacenie przeczytała w Internecie. Po kliknięciu w link podany na stronie, którą znalazła, kobietę przekierowano na stronę banku z informacją, aby wpłaciła 1200 złotych na wskazane konto.

reklama

Kobieta niczego nie podejrzewając, z nadzieją na zwiększenie swoich oszczędności, podążała za wskazówkami podanymi na stronie. Po dokonaniu wpłaty, wykonała telefon pod wskazany numer, a w słuchawce odezwał się kobiecy głos. Podająca się za pracownicę firmy kobieta, przekazała seniorce sześciocyfrowy kod, który miał znać jedynie bezpośredni doradca 69-latki.

– Takie zabezpieczenie jeszcze bardziej, u niczego nie podejrzewającej inwestorki, uwiarygodniło firmę. Następnie z kobietą skontaktował się mężczyzna, który oświadczył, że jest jej osobistym doradcą i będzie ją instruował jakie kroki następnie trzeba wykonać. Mężczyzna pomógł seniorce założyć konto na jednej z platform bankowych. Nakłonił inwestorkę do założenia aplikacji na telefon, tak aby on miał podgląd co kobieta robi na swoim telefonie – informuje asp. sztab. Izabela Gajewska.
W ten sposób 69-latka straciła ponad 50 tys. zł.

 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu trybunalski.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama