Funkcjonariusze ze Skórcza (powiat starogardzki, woj. pomorskie) w sobotę otrzymali zgłoszenie o kierowcy autokaru, który miał poruszać się tzw. wężykiem po całej szerokości drogi.
- Jak ustalił dyżurujący przy telefonie funkcjonariusz, kierowca jechał drogą wojewódzką nr 214 w kierunku Skórcza. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z pobliskiego posterunku, którzy w miejscowości Drewniaczki zauważyli stojący na poboczu autokar - informuje serwis prasowy KPP w Starogardzie Gdańskim.
Badanie alkomatem wykazało u kierowcy pond 3 promile alkoholu. Mężczyzna miał dowieźć szesnaścioro dzieci w wieku od 7 do 11 lat z obozu szkoleniowego do Łodzi. Mężczyzna godzinę przed zatrzymaniem wyjechał z Kościerzyny, do momentu zatrzymania przejechał więc ponad 50 kilometrów. Kierowca, 40-letni mieszkaniec Łodzi został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Dzieci wróciły do domu z innym przewoźnikiem.
Kierowca odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym. Za popełnienie tego przestępstwa kodeks przewiduje karę do 3 lat więzienia. Śledczy rozważają również możliwość przedstawienia 40-latkowi zarzutów dotyczących narażenia pasażerów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.