Lawety przewożące dwa T-72 wzbudziły w nocy 3 grudnia podejrzenia piotrkowskich funkcjonariuszy WITD. Po przeprowadzeniu ważenia okazało się, że ich przypuszczenia były prawdziwe. Warto zaznaczyć, że dopuszczalna norma dla takich transportów to 40 ton - zatrzymane pojazdy ważyły prawie dwa razy tyle.
- Pierwsza ciężarówka, która została zatrzymana w Piotrkowie Trybunalskim ważyła z ładunkiem 73,60 tony. Samochód był zatem przeciążony o 33,60 tony tj. 84%w stosunku do normy wynoszącej 40 ton. Stwierdzono również, że laweta jest za długa o 5,18 metra tj. 31,40%w stosunku do normy wynoszącej 16,5 metra i za szeroka o 0,98 metra tj. 38,60%w stosunku do normy wynoszącej 2,55 metra. Natomiast druga ciężarówka z ładunkiem ważyła 61,10 tony. Samochód był zatem przeciążony o 21,10 tony. Przekroczenie dopuszczalnej szerokości pojazdu z ładunkiem wyniosło podobnie jak w pierwszym przypadku 0,98 metra tj. 38,60%w stosunku do normy wynoszącej 2,55 metra.Długość lawety przewożącej drugi czołg była zgodna z przepisami, ponieważ laweta była krótsza – czytamy na stronie Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Obie ciężarówki przetransportowano na strzeżony parkingi, gdzie czekają na odpowiednie zezwolenia. Do poruszania się po drogach publicznych z takim tonażem niezbędne jest specjalne zezwolenie, wydawane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Obu kierowcom grozi teraz grzywna w wysokości 25 tys. zł.