Starostwo powiatowe chciało wykonać gruntowną modernizację blisko 2-kilometrowego odcinka drogi w Klukach, chodzi o fragment od DK 74 do Grobli. Plan zakładał by zmodernizować nawierzchnię, zbudować chodniki i ścieżkę rowerową, droga miała być też „uzbrojona” w nowe oznakowanie, bezpieczne przejścia dla pieszych i miejsca parkingowe. Koszt tej inwestycji został oszacowany na blisko 1 milion 300 tysięcy złotych. Kwota duża, więc powiat bełchatowski chciał uzyskać wsparcie finansowe z zewnątrz, była na to szansa jeszcze w tym roku z Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej. Po ministerialne pieniądze można było sięgnąć składając odpowiedni wniosek...Piszemy w czasie przeszłym, bo przed inwestycją wyrosły przysłowiowe schody...
Od ponad 100 dni projektant działający na zlecenie Powiatowego Zarządu Dróg nie otrzymał od Gminy Kluki decyzji środowiskowej, przez co starostwo nie mogło złożyć w terminie wniosku do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.
- Liczyliśmy na dofinansowanie tej inwestycji ze środków rządowych w kwocie ponad 600 tysięcy złotych – mówi Waldemar Wyczachowski, starosta bełchatowski. - Powiat nie ma możliwości sfinansowania z własnego budżetu całej kwoty około 1.300.000 złotych, która wynika z kosztorysu.
Powiatowy Zarząd Dróg już w maju tego roku wyłonił firmę, która miała opracować dokumentację na przebudowę drogi Kluki - Grobla oraz uzyskać wszelkie niezbędne dokumenty potrzebne do realizacji inwestycji. 9 czerwca projektant złożył w urzędzie gminy Kluki wniosek o wydanie decyzji środowiskowej. Dopiero miesiąc później, 3 lipca gminni urzędnicy wszczęli postępowanie w tej sprawie. 22 sierpnia wójt gminy Kluki wydał postanowienie o odstąpieniu od konieczności sporządzania raportu i oceny oddziaływania na środowisko. Jednak do uzyskania pozwolenia na budowę projektant potrzebował prawomocnej decyzji, której do chwili obecnej nie otrzymał z gminy.
- Warunkiem koniecznym aplikowania o środki w Programie Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej było złożenie do 15 września kompletu dokumentów, w tym pozwolenia na budowę, którego uzyskanie powiązane jest z decyzją środowiskową - wyjaśnia Tomasz Jachymek, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Bełchatowie. - Brak decyzji ze strony gminy Kluki uniemożliwił nam złożenie wniosku w tym roku. Wygląda na to, że gminie chyba nie zależy na tego typu przebudowie drogi na jej terenie i to bez udziału jej środków, skoro tak przewleka procedurę wydania decyzji środowiskowej. Jeśli będzie taka wola zarządu powiatu, będziemy mogli składać taki wniosek w roku przyszłym, ale w przypadku otrzymania dofinansowania inwestycję zaczniemy dopiero w roku 2019
Gdyby wniosek udało się złożyć w bieżącym roku i otrzymałby on dofinansowanie, prace przy modernizacji drogi ruszyłby już 2018. Dziś już można mieć stuprocentową pewność, że nic się na niej nie zadzieje...
