Każdy, kto ma za sobą budowę domu albo remont, wie, jak trudno o solidną ekipę budowlaną. Zazwyczaj ci, którym możemy zaufać, mają odległe terminy, a ceny ich usług nie należą do najtańszych. Zaczynamy więc szukać fachowców z niższej ligi.
Chcesz mieć równo położone kafelki? Tych majstrów unikaj szerokim łukiem
Podpytujemy sąsiadów, znajomych i kolegów z pracy. Dobrze, jeśli dostaniemy kontakt do budowlańca, który wcześniej wykonywał u nich jakieś prace, a zleceniodawca jest zadowolony z wykonanego zadania. Gorzej, jeśli decydujemy się na majstra polecanego przez kuzynkę narzeczonego naszego sąsiada. Wówczas szybki remont łazienki może przedłużać się w nieskończoność, a budowa wymarzonego domu może trwać nawet latami.
Wanna nie w tym miejscu, co trzeba? Witajcie w królestwie fuszerek
Nie wierzycie? Nam również trudno było uwierzyć w zdjęcia zamieszczane przez zdegustowanych zleceniodawców. A jednak – okazuje się, że królów fuszerek nie brakuje. Nierówno położone kafelki, wanna nie w tym miejscu, źle położony parapet, krzywa ściana – to bawi, ale na pewno nie tych, których ta sytuacja dotyczy. Zajrzeliśmy na profile "Fuszerka Sp z o.o." oraz "Prace zrobione na odp***dol" i wybraliśmy kilka przykładów pokazujących, jakich "fachowców" się wystrzegać.Wróćcie do początku tekstu i zobaczcie te "dzieła" w naszej GALERII.
Komentarze (0)