reklama

Nowa jakość nauczania języka angielskiego w Bełchatowie

Opublikowano:
Autor:

Nowa jakość nauczania języka angielskiego w Bełchatowie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura i edukacjaPowstałe kilka miesięcy temu w Bełchatowie Centrum Języka Angielskiego „Falcon” wraz z rozpoczęciem nowego semestru wprowadza do swojej oferty zajęcia robotyki z elementami języka angielskiego. Kurs przewidziany jest dla dzieci w wieku 4-8 lat.

- Pracowałam niedawno w pewnej szkole językowej, nie w Bełchatowie, i tam takie zajęcia cieszyły się ogromną popularnością. Dzieci z wielkim entuzjazmem podchodziły do możliwości tworzenia różnych pojazdów czy urządzeń, a po zajęciach wszystkie bardzo chętnie pokazywały rodzicom efekty swojej pracy. Z tego co wiem, inne szkoły językowe w naszym mieście nie oferują takich zajęć – mówi 25-letnia właścicielka „Falcona”, Sylwia Sokołowska.

Bełchatowianka, absolwentka filologii angielskiej na Uniwersytecie Łódzkim twierdzi, że klocki LEGO, z którymi pracują uczniowie są narzędziem, mającym na celu zmobilizować dzieci do nauki.

– Zasada jest prosta: klocki przyciągają uwagę, są atrakcją, natomiast „przemycają” one wiele zwrotów z języka angielskiego. Dzieci z pierwszą lekcją już rozumieją, że na zajęciach też panują pewne reguły. Jest to zabawa, owszem, natomiast wszystko odbywa się w języku angielskim. Łączymy przyjemne z pożytecznym. Dzieci tak naprawdę nie zdają sobie z tego sprawy. Z czasem się przyzwyczajają i jest to dla nich naturalne. Nie mamy żadnych zeszytów, nie mamy żadnych książek – dodaje.

Jak wyglądają zajęcia robotyki z językiem angielskim?

– Na zajęciach dzieci układają różne konstrukcje z klocków LEGO. O różnej tematyce. Od safari, czyli zwierząt, układamy klocki aż po różne roboty czy statki kosmiczne, mamy również elementy LEGO Star Wars. W trakcie zajęć, które głównie odbywają się w języku angielskim, ćwiczymy zwroty, rozmowy, kształty, kolory, nazewnictwo i inne tego typu rzeczy. Dodatkowo, jeśli na lekcji mamy coś o zwierzętach, to poznajemy również części ciała zwierząt. Dzielimy się klockami z innymi osobami, czyli przy okazji uczymy się też zwrotów przydatnych na co dzień, takich jak „czy mogę prosić”, „czy możesz mi podać”, „czy mogę wziąć”. Uczymy się także najprostszych komend i czasowników, takich jak „złóż”, „rozłóż”, „dołóż”, „zamień”, „podaj”. Na każdych następnych zajęciach powtarzamy to, co poznaliśmy ostatnio, później jest kontynuacja. Zwroty są powtarzane, dodajemy nowe, ale za każdym razem utrwalamy to, co już było – opisuje Sylwia Sokołowska.

Zorganizowanie takich zajęć to nie tylko zakup zestawów LEGO, potrzebnych do pracy, ale także oprogramowanie, które umożliwia budowanie różnych przedmiotów. W „Falconie” nie ma ograniczenia do schematów z już zakupionych kursów. Właścicielka mówi, że jest już w momencie, w którym sama tworzy swoje, trudniejsze schematy, które trafiają do starszych użytkowników, potrafiących już dobrze składać klocki.

– Szukam czegoś bardziej wymagającego, stwarzającego coś trudnego do rozgryzienia. Moim pomysłem był most zwodzony, pociąg czy wyścigówka. Jeśli chodzi o wyścigówkę: można zrobić ją bardzo łatwą i nieskomplikowaną, ale można też zrobić bardziej złożoną, której już nie zrobi 4-latek, ale zrobi ją 7-latek – słyszymy.

„Falcon” to tradycyjna szkoła języka angielskiego dla osób chcących udoskonalić swój język, jak i dla takich, którzy chcą po prostu się go nauczyć, bo kiedyś „nie było im z nim po drodze”. Z nauki korzystają dzieci, młodzież oraz dorośli (nawet emeryci) w formie grupowej lub indywidualnej. Szkoła ma również w ofercie zajęcia z Business English, oferuje także swoje usługi firmom z Bełchatowa i okolic, które chciałyby szkolić i doskonalić swoich pracowników jeśli chodzi o język angielski.

Jak słyszymy od właścicielki, dużo klientów przychodzi do „Falcona” i mówi, że chce mówić po angielsku. W przypadku dorosłych, z reguły motywacją jest lęk przed zostaniem w tyle. Takie osoby zdają sobie sprawę z tego, że dziś angielski jest podstawą i że trzeba się do niego przyłożyć, ale też trafić na kogoś, kto bardzo konkretnie przedstawi pewne pojęcia i posłuży się klarownymi przykładami. Przepisywanie rzeczy do zeszytu lub uczenie się ich na pamięć nie przyniosło i nie przynosi skutku, a tylko taką metodę te osoby znają, ponieważ jest to coś z czym spotkali się jakiś czas temu w szkole.

- Dość ważną sprawą jest, żeby zarówno dzieci, jak i dorosłych, kształcić kreatywnie, z duchem czasu. Trzeba dać szansę poznać ten angielski namacalnie, a nie tylko za pomocą książki i słownika, dać od siebie coś nowego. Myślę, że moje podejście do wymowy języka angielskiego jest dość nietypowe jak na Bełchatów. Wiem to na sobie, poznałam to na własnej skórze. Mało kto w naszym mieście stara się do tego przywiązywać należytą uwagę.

- W mojej szkole tablica interaktywna czy projektor to nie są narzędzia, które stoją i się kurzą. Angielski to nie jest książka i zeszyt. Stawiam na takie rzeczy jak mądre korzystanie z urządzeń multimedialnych. Nie może być tak, jak często bywa w szkołach publicznych, że tablica wisi na ścianie, a nauczyciel nie zawsze chce jej używać. Jestem młodą osobą, dla mnie technologia nie jest żadną tajemnicą i staram się na bieżąco w tym dokształcać. Uważam, że im nowsze rzeczy, które przyciągną uwagę współczesnych dzieci i młodzieży, tym większa szansa, że ten angielski będzie przekazany w odpowiednim stopniu. Tym bardziej, że coraz trudniej jest dzieci zachęcić do nauki.

Sylwia Sokołowska, właścicielka „Falcona”, ma zaledwie 25 lat i ogromną motywację do nauczenia języka angielskiego bełchatowian reprezentujących każdą kategorię wiekową. Pracując w szkole językowej poza Bełchatowem podpatrzyła wiele rzeczy, jeśli chodzi o zarządzanie takim miejscem i zdecydowała się utworzyć swoją własną szkołę w naszym mieście, aby edukować ludzi w taki sposób, jaki jej zdaniem jest odpowiedni i przynosi oczekiwane rezultaty.

– Jestem z Bełchatowa i brakuje mi tutaj powiewu świeżości. W momencie, w którym ja skończyłam swoją edukację, tak naprawdę zmieniło się tutaj niewiele, doszło parę placówek, ale niestety nie ma zderzenia z językiem angielskim. Pracując w innej szkole, wyciągnęłam wiele wniosków dotyczących prowadzenia takiej placówki edukacyjnej. Zastanawiałam się jak ja zachowałabym się w pewnych kwestiach, aż po czasie pomyślałam „a czemu sama nie spróbuję?”.

Centrum Języka Angielskiego „Falcon” zlokalizowane jest przy ulicy Wojska Polskiego 23M (na drugim piętrze) w Bełchatowie. Wszystkich zainteresowanych zajęciami grupowymi lub indywidualnymi, ale przede wszystkim – rozpoczynającymi się od nowego semestru – zajęciami robotyki z elementami języka angielskiego, w trakcie ferii zimowych zaprasza się do kontaktu telefonicznego pod numerem 515 15 33 33.

Jest to konieczne, ponieważ trzeba zapowiedzieć chęć przybycia na zajęcia.

Darmowe zajęcia próbne z robotyki odbędą się w pierwszym tygodniu po feriach, w piątek 16 lutego. Uczniowie będą podzieleni na dwie kategorie wiekowe – dzieci w wieku 4-6 lat rozpoczynają 60-minutowe zajęcia o godzinie 15:00, a te w wieku 7-8 lat o godzinie 16:30.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo