W niedzielę, 7 października sezon motocyklowy w Bełchatowie został oficjalnie zakończony. O 13:30 w kościele na Binkowie odprawiono uroczystą mszę świętą. Po niej odbyła się parada - tysiące maszyn przejechały na plac przy ul. Staszica, gdzie zorganizowano festyn.
Jedyny kandydat który jeździ i jest z motocyklistami
Żal d... sciska kup motocykl zobaczysz jaka frajda , jedź w góry oglądaj piękne widoki odwiedź sąsiadów- pozdrawiam
I dzieki bogu. niech znikaja z dróg bo tylko przeszkadzaja normalnym ludziom jezdzic. kto wymyslil te dziwne pojazdy do tego na kazdym jezdzi pustogłowiec. paranoja.
Co wy macie do tych motocyklistów ?? Chcą jeździć maja taką pasje to co wam do tego. Inni Lubią wędkowanie inni jeszcze przerzucanie na kanapie a oni lubią dreszczyk emocji a to że ryzykują to ich sprawa. Za młodu tez jeździłem na jakiś bzikach i wiem ze to frajda niesamowita jest a ci co tak negują i oblewają błotem w komentarzach na tych motocyklistów to założę się że to same Janusze pewnie są co chodzą usrani i nie nadają się żeby ubić muchę w kiblu. Zamiast napisać coś miłego itd to tylko potrafią krytykować ale No cóż chory jest nasz naród ciemny i da się nim sterować chodź są tez ludzie rozumni i z takimi trzymajcie bo z tępymi strzałami daleko nie zajedziecie
sam jeżdżę, ale wiem w czym problem. Na co dzień widać i słychać gówniarzy którzy zamiast pojechać w trasę za miasto i tam poszaleć ładują do zamknięcia na ulicach miasta. Ale małe fujarki tak mają. Popisówki przed blokami znajomych itd.. Rozumiem że to choroba wieku dziecięcego , ale nie ma to nic wspólnego z prawdziwym motocyklistą.
Dla tych co to lubią to fajna impreza.Jednak to hobby obarczone jest dużym ryzykiem i podczas wypadku szanse na przeżycie są znikome.A potem tragedia w domu dotyka wiele osób , nie tylko motocyklisty ale ich rodzin i znajomych.,,Dawcy organów" to słowo nie bierze się z powietrza.....Faktem jest ,że duża grupa tych osób to ludzie odpowiedzialni a statystyki psują ,,młode wilki". Zdarza się też ,że wypadek i wina leży po stronie kierowcy puszki-ale ten strzepnie kurz ze spodni i z puszki wychodzi a motocyklista raczej nie....
ilu was na tej mszy było? 1 czy 2 % ?
Szkoda... wydłużą się teraz czasy oczekiwania na przeszczepy...
ZAKAZAĆ jednośladów powyżej 50cm3 - przynajmniej w naszym mieście!!
Motocykliści to jedna wielka rodzina nie to co kierowcy puszek którzy nawzajem się obrażają. Coś pięknego pełen szacunek dla tych co jeżdżą na dwóch kółkach a nawet i na jednym
.
Może kierowcy puszek zazdroszczą ? My sobą odbieramy to co nas otacza, poza tym jak się 4 koła rozkraczą, to każdy mija, siedzi w ciepłe swojej puszki muzyka gra i nic nie widzi poza czubkiem ego, a motocyklista stanie spyta czy pomóc, bo kiedyś ktoś się zainteresował, czy jemu coś się nie stało.
Nie lubię motocykli.
A ja nie lubię śledzi ... co to wnosi i kogo to obchodzi? ?
A pytał cie ktoś o zdanie
ostatnio po tych pseudo imprezach nie obywalo sie bez jakiegos wypadku spowodowanego przez szalonego motocykliste...
Nie pseudo imprezy a dobrzr zorganizowane pod okiem odpowiednich służb takich jak policja itp ... a to ze zdarzają się wypadki jest normalne tak samo jak wypadki spowodowane przed piratów czy pijanych kierowców samochodów
Siedz w domu bseudo cebulaku lepiej
super impreza ,szkoda ze nie macie zdjec na murawie
no i na co? po co to komu.. jedzie - hałasuje, trąbi baranek jeden z drugim
Ano po to by ludzie w różnym wieku, jednak majacy wspólną pasję mogli wraz z rodzinami i znajomymi spędzić niedzielne popołudnie zamiast siedzieć przed tv czy w galeriach...lub co gorsze negować wszystkich dookoła i obrażać pisząc takie komentarze!
Na szczęście takich jak ty jest garstka. Bo 90% przechodniow się uśmiecha i macha. A połowa z tych robi zdjęcia i nagrywa filmiki
Dokładnie tak, nikomu krzywdy nie robią, ludzie chętnie oglądają motocykle robią na nich zdjęcia itp takie imprezy są dla wszystkich mieszkańców miasta nie tylko dla motocyklistów! Niestety są ludzie którym przeszkadzają nawet majtki na d....e
a organizujcie sobie te spędy,tylko dlaczego w środku miasta,później jeżdżą po ulicach watahami hałasują i myślą że ludzie to lubią,a poszli z tym dziadostwem gdzieś daleko za miasto.....
To wyprowadz się na wieś skoro ci przeszkadza... wydaje się wam ze jak nie lubicie motocykli to najlepiej tego zakazać
a te co drifftery urządzajo na rondach to nie hałasujo ? hałasujo i to jak jeszcze po nocy spać nie dajo tylko jeżdzo i jezdzo , a taki jeno motorkiem se przeleci i już, ladne to to takie i pomocne chopaki to so
Zgłoś